Długośmy na ten dzień czekali
Z nadzieją niecierpliwą w duszy
Kiedy bez słów towarzysz Stalin
Na mapie fajką strzałki ruszy.
Krzyk jeden pomknął wzdłuż granicy
I zanim zmilkł zagrzmiały działa
To w bój z szybkością nawałnicy
Armia Czerwona wyruszała.
A cóż to za historia nowa?
Zdumiona spyta Europa,
Jak to? To chłopcy Mołotowa
I sojusznicy Ribbentropa.
[…]
Nad polem bitwy dłonie wzniosą
We wspólną pięść co dech zapiera
Nieprzeliczone dzieci Soso,
Niezwyciężony miot Hitlera.
[…]
Nową im wolność głosi "Prawda", świat cały wieść obiega w lot,
Że jeden odtąd łączy sztandar, gwiazdę, sierp, hakenkreuz i młot.
(Jacek Kaczmarski; Ballada wrześniowa)
Dzisiaj, 23 sierpnia 2015 roku prezydent Duda składa pierwszą wizytę zagraniczną. Składa ją w Tallinnie, w stolicy państwa, które tak jak Polska było ofiarą „chłopców Mołotowa i sojuszników Ribbentropa”. Wizyta ma charakter symboliczny, bowiem ma miejsce w 76. rocznicę podpisania paktu Ribbentrop – Mołotow, umowy która połączyła „gwiazdę, sierp, hakenkreuz i młot”.
Dzień podpisania umowy niemiecko-sowieckiej był de facto początkiem drugiej wojny światowej, która zamieniła terytoria Polski, Estonii, Łotwy i Litwy Polska w „skrwawione ziemie” (Bloodlands ) (określenie Timothy Snydera). Pakt Ribbentrop – Mołotow był w istocie czwartym rozbiorem Polski, i pod taką nazwą powinien być opisywany w podręcznikach. „Wysokie układające się strony” zadecydowały w nim również o losach państw bałtyckich czyli Litwy, Łotwy i Estonii, które zostały oddane jako łup Związkowi Sowieckiemu. Państwa te zostały pozbawione suwerenności już w październiku 1939 r., kiedy rządy Estonii, Litwy i Łotwy zostały zmuszone przez Moskwę do podpisania traktatów zezwalających na stacjonowanie na ich terytorium garnizonów Armii Czerwonej. Następnym etapem było wkroczenie wojsk sowieckich w połowie czerwca 1940 r. Miejscowe elity zaczęto likwidować w katowniach NKWD i deportować w głąb Związku Sowieckiego. Brak jest ścisłych danych o liczbie deportowanych; historycy szacują, że wywieziono ponad 34 tys. Litwinów, ponad 15 tys. Łotyszów oraz ponad 10 tys. Estończyków, co oznaczało w praktyce likwidację całej klasy średniej oraz inteligencji. Ich miejsce zajęli przesiedleńcy ze Związku Sowieckiego. Ze względu na utratę elit narodowych republiki nadbałtyckie jeszcze obecnie odczuwają skutki Paktu Ribbentrop – Mołotow.
Program wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Estonii przewiduje:
- rozmowy z prezydentem Toomasem Hendrikiem Ilvesem, premierem Taavi Roivasem i przewodniczącym estońskiego parlamentu Eiki Nestorem.
- Złożenie wieńca pod Pomnikiem Niepodległości w Tallinie.
- Wizyta w Muzeum Okupacji, gdzie prezydenci Andrzej Duda i Toomas Hendrik Ilves wygłoszą przemówienia związane z Europejskim Dniem Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych.
Minister w Kancelarii Prezydenta odpowiedzialny za sprawy zagraniczne, Krzysztof Szczerski, poinformował PAP, że wystąpienie w Muzeum Okupacji będzie koncentrowało się na dwóch sprawach:
- znaczeniu prawa dla światowego pokoju
- znaczeniu Europy Środkowo-Wschodniej dla stabilności w Europie.
Obecnie Estonia też znajduje się w groźnej sytuacji – putinowska Rosja sprawdza jakość gwarancji udzielonych Estonii przez NATO. Jednym z elementów testu gwarancji natowskich było niedawne skazanie przez rosyjski sąd na 15 lat więzienia oficera estońskich służb bezpieczeństwa Estona Kohvera, porwanego z terytorium Estonii przez rosyjskie służby specjalne. Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy stanowi więc okazję aby upomnieć się o większą obecność NATO w regionie Europy Wschodniej.
W wywiadzie udzielonym PAP, prezydent Toomas Hendrik Ilven, poproszony o opinię na temat koncepcji prezydenta Dudy, zgodnie z którą kraje na wschodniej flance NATO powinny połączyć siły, by zwiększyć presję na Sojusz Północnoatlantycki i skłonić go do usytuowania w regionie stałych baz, ze względu na rosnące obawy przed agresją Rosji, odpowiedział, że Warszawa i Tallin mają wspólną koncepcję bezpieczeństwa i w taki sam sposób pojmują konieczność wydatków na zbrojenia oraz prowadzenia wspólnych manewrów.
Dodał, że Polska jest rzecznikiem państw regionu na rzecz wspólnej obrony.
http://nanofiber.salon24.pl/664760,europejski-dzien-pamieci-ofiar-stalinizmu-i-nazizmu
http://gosc.pl/doc/2660781.Prezydent-udaje-sie-do-Estonii
http://gosc.pl/doc/2658141.Przed-wizyta-w-Estonii
http://wpolityce.pl/polityka/263059-prezydent-estonii-europa-musi-sie-ocknac-nato-potrzebuje-silnego-potencjalu-odstraszania-by-stawic-czolo-rosji