wiesława wiesława
1414
BLOG

O transformacji ofiary komunistycznej zbrodni w ofiarę alkoholowego kaca

wiesława wiesława Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 41

Administratorzy fanpage’a wódki Żytnia Extra zamieścili na swoim profilu zdjęcie ofiary zbrodni komunistycznej czasu stanu wojennego z komentarzem "KacVegas. Scenariusz pisany przez Żytnią", sugerującym, że jest to ofiara kaca po wieczorze kawalerskim.

Omawiane zdjęcie, wykonane w Lubinie 31 sierpnia 1982 roku przez Krzysztofa Raczkiewicza, przedstawiające pięciu mężczyzn uciekających spod ostrzału ZOMO i niosących śmiertelnie rannego kolegę (górnik z kopalni miedzi, Michał Adamowicz) jest jednym z najbardziej znanych dokumentów stanu wojennego. To wykorzystane w tak haniebny sposób zdjęcie towarzyszyło zeszłorocznym obchodom zbrodni lubińskiej, które miały miejsce 31.08.2014 r.

Przypomnę fakty:

31 sierpnia 1982 r. zorganizowanej w drugą rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych pomiędzy NSZZ „Solidarność” a władzami PRL miala miejsce pokojowa demonstracja w której wzięło udzial kilka tysięcy mieszkańców Lubina. Ponieważ od kilku miesięcy trwał wprowadzony 13 grudnia 1981 r. stan wojenny, wladze komunistyczne zdecydowaly o rozpędzeniu tej manifestacji. Lubin odcięto od swiata, ściągnieto do miasta dodatkowe siły milicji, Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej (ZOMO) i kilka wozów opancerzonych z działkami wodnymi, a zomowcom wydano ostrą amunicję. W dniu demonstracji na ulicach Lubina odbywały się polowania na manifestujących, w tym kobiety i dzieci. Wyłapywaniem ludzi zajmowały się głownie tzw. grupy rajdujące – kilkuosobowe drużyny zomowców w milicyjnych nyskach. W trakcie rozpędzania demonstrantów użyto broni. Na plantach pomiędzy rynkiem a osiedlem Przylesie od milicyjnych kul zginęło trzech mężczyzn: Andrzej Trajkowski, Mieczysław Poźniak i Michał Adamowicz.

W 1992 r. w miejscu, gdzie padli zabici, postawiono pomniki.  Ale wymiar sprawiedliwości III RP okazal się nierychliwy, jak zwykle zresztą w przypadku komunistycznych zbrodni. Prokuratorom prowadzącym dochodzenie w sprawie zbrodni lubińskiej nie udało się ustalić, kto strzelał. Kilkadziesiąt lat po zbrodni prawomocnymi wyrokami skazano trzech oficerów milicji dowodzących akcją.

Trzy lata temu, w trzydziestą rocznicę tamtych wydarzeń, Ośrodek Kultury „Wzgórze Zamkowe”, którego siedziba znajduje się o kilkadziesiąt kroków od pomnika zamordowanych w 1982 r., zorganizował lekcję historii młodych, którzy nie pamiętają czasów stanu wojennego. Zorganizowano inscenizację przypominająca tamte wydarzenia - w miejscu, gdzie doszło do tych tragicznych wydarzeń, znowu pojawiły  się milicyjne nyski, a plutony rozwydrzonych zomowców ścigały  manifestantów, układających na trawie krzyże ze zniczy i kwiatów. Jak wyjaśniał dyrektor Ośrodka Kultury „Wzgórze Zamkowe”, dr Marek Zawadka – „Takiego uczczenia 30. rocznicy domagały się m. in. środowiska kombatanckie, militaryści oraz Zagłębie Fanatyków, kibice Zagłębia Lubin”. Napisanie i wykonanie scenariusza zaproponowano grupie rekonstrukcyjnej z Warszawy. Wybrano taką, która doskonale zna realia tamtych lat i ma dostateczną liczbę sprzętu oraz mundurów z lat 80.

Inscenizacja, już na etapie przygotowań, spotkala się z ostrymi protestami. Jednym z najgłosniej protestujących był prof. Grzegorz Strauchold z Uniwersytetu Wrocławskiego, który określał ją jako bezsensowną: Lubin to przede wszystkim emocje. Negatywne emocje. Co pokaże się podczas rekonstrukcji? Jak ZOMO strzelało do demonstrantów i zakrwawionych ludzi, wynoszonych na biało-czerwonych sztandarach?

Zdanie dyrektora Zawadki było odmienne: Zademonstrujemy nasz szacunek do historii, traktowanej bardzo często obłudnie. […] rekonstrukcja, ma być częścią szerokiej akcji wychowawczej. Nasza placówka, we współpracy z wrocławskim IPN, przygotowała trzy lekcje dla uczniów lubińskich szkół. Realizowane od września zajęcia będą poświęcone głównie tragicznym wydarzeniom lubińskim, ale także stanowi wojennemu, „Solidarności” i innym, ważnym z punktu widzenia wychowania młodzieży, elementom historii regionu.

W stanie wojennym Jan Pietrzak często śpiewał piosenkę „Nielegalne kwiaty”:

Wiele polskich kwiatów
rozkwitało już,
od Cassino maków,
pąków białych róż,
kwiatów, co czerwieńsze
były niźli krew,
w wierszu i piosence,
i w okopów mgle...

Ale takie kwiaty,
jakie kwitną tu,
na warszawskim placu,
to prawdziwy cud.
Szpicle i armaty
stoją przeciw nim,
pałki, automaty,
tresowane psy.

Nielegalne kwiaty,
zakazany krzyż,
co dnia rozkwitają
z betonowych płyt.
Ludzie je składają,
wierni sercom swym,
co w nadziei trwają
przeciw mocom złym.

To najdroższe kwiaty,
jakie widział świat.
Można za nie płacić
w celi parę lat,
można stracić zęby
za goździki trzy,
liczyć krwawe pręgi,
długo łykać łzy...

Takich drogich kwiatów
co dzień świeży stos
niosą warszawiacy
kiedy mija noc.
Ciemna noc dla tamtych,
dla nas jasny dzień.
Z nami słońce prawdy,
z nimi zdrady cień.

Niepodległe kwiaty,
niezniszczalny krzyż.
Huczą gabinety
i imperium drży.
Szydzi z generałów,
nie lęka się wojska
nielegalny naród,
zakazana Polska!

Niestety, po upływie 33 lat od zbrodni lubińskiej, w następstwie „grubej kreski” i związanej z nią rezygnacji z ukarania komunistycznych zbrodniarzy,  przedmiotem szyderstwa jest Polska i polski naród. Widzimy dzisiaj jak różni cyniczni osobnicy powyłazili na widok publiczny i podejmują ożywione próby obrony prowokatorów-marketingowców od Żytniej Extra. Próbują zrzucić wszystko na niewiedzę, głupotę, niefrasobliwość - jakiś dureń to wymyślił, a inni durnie nie wiedzieli co przedstawia zdjęcie i zaakceptowali.

Tak piszą m.in. niektórzy blogerzy na tym portalu.

Trzeba powiedzieć wyraźnie – wykorzystanie omawianego zdjęcia, to cyniczna manipulacja i prowokacja. Jeżeli pozwolimy na takie prowokacje, to grozi nam, że znowu będziemy nielegalnym narodem, zakazaną Polską. Krajem administrowanym przez trzecie pokolenie UB-owców.

 

http://legnica.gosc.pl/doc/1270701.Pamieci-oblezonego-miasta

http://legnica.gosc.pl/doc/2651326.Skandal-z-bohaterem-w-tle

http://gosc.pl/doc/2651313.Kompromitacja-Zastrzelony-elektryk-ofiara-kaca

 

 

wiesława
O mnie wiesława

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura