wiesława wiesława
620
BLOG

Wielkie stężenie nienawiści

wiesława wiesława Polityka Obserwuj notkę 30

Przed chwilą przeczytałam następujący komentarz:

Nigdy nie usiądziemy do jednego stołu, to byłby dyshonor dla każdego przyzwoitego człowieka

http://czarnaa.salon24.pl/719997,szczyt-manipulacji#comment_11677684

Nie wszystkie wypowiedzi blogerów trzeba komentować. Tak się jednak składa, że ten wyjątkowo obrzydliwy komentarz ma miejsce po wczorajszym ekstraordynaryjnym zachowaniu prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej, zajmującego stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej, czyli Donalda Tuska.

Zachowanie to zarejestrował kamerą Jakub Szymczuk, fotoreporter tygodnika Gośc Niedzielny. Zdjęcia  można obejrzeć na stronie http://gosc.pl/doc/3281005.Komiczny-rajd-Donalda-Tuska

Na szczycie NATO, przy wykonywaniu "family photo" (zdjęciu grupowym) Donald Tusk nie chciał zająć miejsca przewidzianego przez protokół dyplomatyczny tzn. miejsca obok gospodarza uroczystości czyli  prezydenta RP. Tak bowiem się porobiło, ze od 11 miesięcy prezydentem RP jest z woli wyborców Andrzej Duda. A Donald Tusk tej woli narodu nie akceptuje, uważa ją za błąd. „Narod nie dorósł do demokracji” – jak ćwierć wiek temu skonstatował polityk Unii Demokratycznej, Bronisław Geremek po pierwszej turze wyborów prezydenckich, w której wyborcy wyeliminowali kandydata UD, Tadeusza Mazowieckiego.

A oto opis zachowania Donalda Tuska, podany przez Jakuba Szymczuka:

Godzinę przed wejściem przywódców państw, ustawiono dziennikarzy naprzeciw miejsca przeznaczonego do zdjęcia grupowego. Klasyka - czekamy, wchodzą najważniejsi ludzie na świecie, robimy ich razem i mamy zdjęcie, pokazujące kto i co. Oczywiście, wszystko jest wcześniej ustalone, każdy przywódca wie, gdzie ma stanąć - jest to określone, zgodnie z protokołem - z przodu gospodarz i głowy najważniejszych krajów oraz Unii Europejskiej, dalej kolejni reprezentanci. My jako dziennikarze otrzymaliśmy karteczki ze schematem, kto gdzie będzie stał. Tak, żeby wiedzieć, gdzie kierować obiektywy i jak najlepiej się ustawić.

Do sali wchodzą kolejni politycy. Prezydenci, premierzy, komisarze. Kiedy prawie wszyscy byli już na swoich miejscach, po prawej stronie pojawia się zakłopotany Donald Tusk. Podchodzi do Davida Camerona. Zagadując i starając się obrócić sytuację w żart, stara się wcisnąć się na samą górę... Premier UK jest trochę zaskoczony, ostatecznie ustępując miejsca. Tymczasem - wszyscy dziennikarze na to czekali - miał stanąć obok prezydenta Andrzeja Dudy. Jednak Tusk, usilnie balansując na stopniach podestu, brnął na samą górę, będąc usilnie przekonywanym przez kolejnych polityków, że jego miejsce jest koło prezydenta RP. Dwie panie mocniej się zaangażowały, wskazując zagubionemu przedstawicielowi Unii Europejskiej jego miejsce. No cóż... nie udało się wymigać. Przesuwany Donald Tusk, trochę jakby siłą, został doprowadzony na wyznaczone miejsce....

Zdjęcia dokumentujące manewry Donalda Tuska można obejrzeć pod podanym linkiem:

http://gosc.pl/doc/3281005.Komiczny-rajd-Donalda-Tuska

.   

 

wiesława
O mnie wiesława

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka