wiesława wiesława
1216
BLOG

„Działania performatywne” czyli „tropami postpamięci”

wiesława wiesława Rozmaitości Obserwuj notkę 7

 

naród, który traci pamięć, przestaje być narodem, staje się jedynie zbiorem ludzi czasowo zajmujących dane terytorium.

Józef Piłsudski

 

Muzeum Powstania Warszawskiego założone w 1983 r. jako Muzeum i Archiwum Powstania Warszawskiego, a otwarte w 2004 r., w przeddzień sześćdziesiątej rocznicy wybuchu Powstania, jest instytucją której zadaniem jest zapobieganie utracie pamięci.

Na stronie http://www.1944.pl/o_muzeum/o_nas/ możemy przeczytać:

<i> Muzeum Powstania Warszawskiego otwarto w sześćdziesiątą rocznicę wybuchu Powstania, jest wyrazem hołdu warszawiaków wobec tych, którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę i jej stolicę. </i>

W 71. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego dyrekcja Muzeum Powstania Warszawskiego zaproponowała warszawiakom spektaklMarcina Cecko: „Kamienne niebo zamiast gwiazd” (reżyseria i scenografia: Krzysztof Garbaczewski). Współproducentami tego spektaklu są Muzeum Narodowe i Teatr Nowy. Dyrekcja Muzeum Powstania tak anonsuje to przedstawienie, określane jako „działania performatywne”:

 

Jest to nowoczesny projekt teatralny, w którym historyczny temat spotyka się z radykalnym eksperymentem scenicznym. Inspirując się powieścią Jerzego Krzysztonia „Kamienne niebo”, która o Powstaniu Warszawskim opowiada z perspektywy ukrywających się i uwięzionych w piwnicy cywilów, twórcy – autor tekstu Marcin Cecko i reżyser Krzysztof Garbaczewski- konstruują świat, w którym izolacja, poczucie zamknięcia i desperackie próby przeżycia stają się uniwersalną metaforą funkcjonującą dziś, a to co martwe, powstaje z grobu, by poruszać się wśród żywych.

http://www.1944.pl/o_muzeum/news/spektakl_teatralny_kamienne_niebo_zamiast_gwiazd

 

Drugi producent uzupełnia ów anons intelektualnym bełkotem:

Spektakl „Kamienne niebo zamiast gwiazd”, zamiast przenosić widza w czas historyczny podąża tropem postpamięci, którą autorka pojęcia, Marianne Hirsch, opisuje jako „konsekwencję traumatycznego przypomnienia, ale – w odróżnieniu od zespołu stresu pourazowego – na poziomie pokoleniowym. To struktura transpokoleniowej transmisji traumatycznej wiedzy i doświadczenia”. W jaki więc sposób Powstanie Warszawskie koduje się w pamięci „drugiego” i „trzeciego” pokolenia, w jaki sposób te pokolenia na nowo „zapisują pamięć” o Powstaniu, w jaki sposób Powstanie „wciąż żyje”? To też opowieść o mieście doświadczonym i zrekonstruowanym, tak jak rekonstrukcji poddana zostaje złamana kość, mieście z którego ciała wciąż wyjmuje się szrapnele i niewybuchy z czasów II Wojny Światowej, a z drugiej strony żyjemy w nim i marzymy o jego rozwoju i lepszej, niż przeszłość, przyszłości.

 

Lektura tego tekstu może wywołać niepokój u czytelnika, bowiem Marianne Hirsch, rumuńsko-amerykańska profesor, termin „postpamięć” wymyśliła podczas studiów nad  „Woman, Gender and Sexuality” (czyli kobiecością, płciowością i seksualnością).

Niepokój jest uzasadniony, gdyż te „działania performatywne” wywołały u jednego z widzów takie oto refleksje:

Do obejrzenia widowiska ma nas zachęcić scena z przedstawienia, kiedy to pięciu młodych chłopaków, „uwięzionych w piwnicy cywilów”, oddaje się najwyraźniej „badaniom nad płciowością i seksualnością”. „Nas”, a więc nielicznych już, ale żyjących jeszcze warszawian pamiętających Powstanie. Także rodziny powstańców, młodzież uczącą się historii, a zwłaszcza naszych bliskich zachodnich i wschodnich sąsiadów, którzy sami tak bardzo dbają o własny wizerunek. Jeden z występujących w „działaniach performatywnych” mężczyzn, w gustownej zresztą sukience, przytula do siebie chłopaka w spodniach i męskiej koszuli. Tło tworzą trzej weseli chłopcy w kolorowych pasiastych trykotach.

http://www.naszdziennik.pl/wp/50224,w-okowach-postpamieci.html

 

Premiera spektaklu „Kamienne niebo zamiast gwiazd” miała miejsce 1.08.2013 r., a kolejne spektakle 2,3,4 i 5 sierpnia 2013 r. Cena biletu niewygórowana – 14 zł.

Reasumując – w tym roku dyrekcja Muzeum Powstania Warszawskiego decydując się podążać „tropami postpamięci”, oddała hołdtym,  którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę i jej stolicę w wyjątkowo oryginalny sposób. I dołączyła do destruktorów pamięci narodowej, których zamiarem jest przekształcenie nas w zbiór ludzi czasowo zajmujących terytorium między Bugiem a Odrą.

wiesława
O mnie wiesława

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości